Kiedy bierzemy ślub nie myślimy o tym, co i kiedy może pójść nie tak. Wiadomo, że na początku związek wygląda inaczej. Bardziej nam się chce, jesteśmy zmotywowani i dbamy o partnera.
Jak ratować małżeństwo kiedy nadchodzi pierwszy kryzys? Oto 5 skutecznych porad pomocnych w walce z kryzysem.
Jak ratować małżeństwo? Dużo rozmawiać!
Tak, to wydaje się banalne, ale komunikacja między partnerami często jest największym problemem. Każdy analizuje sytuacje, które dzieją się w związku, natomiast nie każdy rozmawia o wynikających z nich wnioskach.
Czasem wystarczy zacząć od pytania “hej jak Ci minął dzień? Czy wszystko u Ciebie dobrze?”. To wystarczające, żeby zrozumieć pewne zachowania partnera. Być może coś wydarzyło się w pracy, dlatego wraca do domu zdenerwowany. Potrzebuje wtedy wsparcia albo wręcz chwili ze sobą, sam na sam.
Czas sam na sam
To coś, czego nie powinno zabraknąć w Waszym małżeństwie. Szczególnie kiedy pojawią się dzieci, czasu dla siebie jest znacznie mniej. Warto przypomnieć sobie wtedy jak to było „wcześniej” – przed dziećmi – to często wywołuje bardzo pozytywne emocje.
Ten czas, kiedy będziecie razem, a Wasza uwaga będzie skupiona wyłącznie na sobie nawzajem, wykorzystajcie na rozmowę. To właśnie w tym momencie odpowiedź jak ratować małżeństwo może nasunąć się sama.
Odnajdźcie wspólną pasję
Wspólna pasja, pomoże Wam na nowo złapać wspólny język. Będziecie mieć okazję do tego, żeby spędzać razem czas jednak na czymś zupełnie innym niż domowych sprawach i obowiązkach. Małżeństwo, które trwa kilka lat może wpaść w pułapkę rutyny. Wtedy okazuje się, że oprócz tzw.”spraw domowych” nie macie niczego, co by Was łączyło. Jeśli zastanawiasz się jak ratować małżeństwo, warto spróbować tego rozwiązania.
Chodźcie na randki!
Większość związków zaczyna się podobnie, czyli randką. Czym jest właściwie randka? Ustalenie tej kwestii może być odpowiedzią na pytanie: jak ratować małżeństwo? Jest też możliwością na poznanie się. Wtedy właśnie macie czas na opowiadanie o sobie, zadawanie pytań, jesteście siebie ciekawi.
Randka może się odbyć w miejscu, które lubicie, lub też w całkiem nowym, które wspólnie poznacie i stworzycie piękne wspomnienia. Małżeństwo nie jest gwarancją posiadania wszelkiej wiedzy na temat męża/żony. Gwarancją, że wiemy wszystko o sobie samym również. Każdy z nas się zmienia.
Zmieniają i rozwijają nas sytuacje. Nie jesteśmy tacy sami na zawsze. Poprzez randkowanie możecie poznawać się na nowo, co może zaowocować, zupełnie nowym spojrzeniem na partnera.
Spróbujcie wprowadzić do Waszych randek odrobinę szaleństwa, co może przybliżyć Was do znalezienia sposobu jak ratować małżeństwo.
Terapia
Jeżeli nic innego nie pomaga i kompletnie nie możecie się dogadać, z pomocą może przyjść terapeuta. Żal, pretensje, niedomówienia, mogą spowodować, że w małżeństwie trudno nam rozmawiać. Bez rozmowy nie dojdziemy do porozumienia, bo nikt nie siedzi w głowie drugiej osoby i nie zgadnie, czego potrzebuje.
Czasem osobie, która nie jest bliska naszemu sercu, łatwiej jest powiedzieć ,co leży nam na sercu. Terapeuta jest też mediatorem, doskonale wie, jak poprowadzić rozmowę, aby dojść do sedna problemu. Tylko co wtedy, kiedy druga osoba nie wykazuje chęci do terapii. Jak uratować małżeństwo, kiedy druga strona nie chce? Wówczas sytuacja jest dużo bardziej skomplikowana.
Jak uratować małżeństwo kiedy druga strona nie chce?
Trudno jest zmusić kogoś, do działań, których nie chce podjąć. Z jednej strony pragniemy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby uratować małżeństwo ale z drugiej nie jesteśmy w stanie zrobić tego w pojedynkę. Każdy ma swoją wytrzymałość, inaczej sobie radzi z kryzysami.
W związku, w małżeństwie podstawą jest wzajemne wsparcie. Kiedy jedna strona chce się poddać i nie ma siły walczyć – druga powinna walczyć za dwoje.
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi jak ratować małżeństwo, na pewno potrzebne jest zaangażowanie dwóch stron, natomiast dobre chęci nie zawsze wystarczą.